czarna wołga
Czarna Wołga
Prawie każdy chyba zna plotkę, którą żyła Polska głównie w latach 60. i 70. Mówiła ona o jeżdżącej po mieście czarnej limuzynie- wołdze, którą rzekomo porywano dzieci. Legenda Czarnej Wołgi powraca. Jednak dziś z przymrużeniem oka! To auto, które miało dużą wartość w swoim czasie, a niestety zostało wizerunkowo zniszczone przez głupią politykę władz komunistycznych.
Czarna Wołga w Tbilisi
Czarna Wołga na wyprawie Pętla Swanecka
Już od czasów mojej młodości marzyłem o tym, by kupić i odrestaurować samochód wołga. Nie chciałem jednak standardowego modelu.
Wreszcie po prawie trzech latach poszukiwań znalazłem przypadkiem upragniony samochód w wiosce Abasza w Gruzji. Wołga, którą kupiłem to model GAZ-24 M1 z 1980 roku, z silnikiem 2,45 L, z silnikiem czajki i oryginalnymi częściami. To przechodni model wołgi Gaz 24 na Gaz 2410.
Ten typ samochodu nazywano również KGB – Wołga lub daganiałką.
Wyprodukowano zaledwie kilka tysięcy sztuk tego modelu. Poprzedni właściciel mojej Czarnej Wołgi dostał ją w prezencie od ojca na cotygodniowe wypady do Abchazji w celach rozrywkowych.
Wyjątkowy design, wywołujący gęsią skórkę pomruk silnika, przestrzenne wnętrze samochodu i komfort jazdy, to właśnie to co mnie w niej urzekło.
Do tego samochód był w idealnym stanie i na liczniku miał zaledwie 25 000 przejechanych km.
Ponieważ samochody wołga w ostatnich latach robią coraz większa furorę nie tylko w Gruzji, ale i w Europie, postanowiłem wykorzystać to wyjątkowe auto w turystyce.
Nasi goście mają okazje nie tylko poznać piękno Gruzji, ale również poznać piękno Gruzji z pięknego samochodu!
Czarna Wołga i Kote
Czarna Wołga przy chatce ZekariWindow
Nie ma miejsca w naszym kraju gdzie nie dotarliśmy tym czarnym cackiem. Wołgą byliśmy m.in. nad Morzem Czarnym, na przełęczy Zekari, byliśmy w Raczy, przejechaliśmy nią całą pętle swanecką, odwiedziliśmy wysokogórskie wioski w Górnej Adjarii oraz wschodnią części Gruzji.
Zdobywanie takich terenów tym specyficznym w prowadzeniu samochodem nie byłoby możliwe bez doświadczonego i zgranego teamu.
Przed wyjazdami nasi goście kłócą się najczęściej o to, kto ma tym razem jechać w bagażniku! Nasza wołga nigdy nie jedzie pusta. Do rodzin, które odwiedzamy, zawsze jedziemy z załadowanym po brzegi samochodem.
Zapraszamy na wyjątkowe wyprawy po Gruzji oraz sesje zdjęciowe z naszym retro samochodem Czarną Wołgą. Gwarantujemy wyjątkowy i niepowtarzalny klimat Waszej przygody!
Jeżeli marzy Ci się niezapomniana wyprawa Czarną Wołgą napisz do nas aby zarezerwować swoją kolej!